#JednoSłowo 2017

Czytaj więcej...Jedno Słowo

Czy jedno słowo to wystarczający pokarm dla serca człowieka na cały dzień. Przecież za jednym słowem tak niewiele się kryje, w słowotoku który do nas dociera każdego dnia, jedno słowo wydaje się być niewystarczjące, jest jak ziarnko piasku na pustyni. 

Kilkanaście lat temu, byłem z przyjaciółmi w Taize, tej malutkiej wiosce w Burgundii we Francji. Tam prócz pięknego śpiewu i atmosfery modlitwy, spotkałem się z ikoną Pana Jezusa z Przyjacielem (patryjarchą Menasem). Na tej ikonie Pan Jezus trzyma na swoim ramieniu Księgę Życia - Ewangelię, a stojący obok menas ma w ręku tylko mały zwój. Zastanawiałem się długo dlaczego tak jest. Jedno z tłumaczeń, które gdzieś wpadło mi w ręce było takie, że pierwsi chrześcijanie nosili ze sobą zwoje na których mieli zapisane jedno słowo, jedno zdanie z Ewangelii, którym starali się żyć na codzień. To było ich jakby życiowe motto. Tak niewiele, żeby żyć dobrze... jedno Słowo wystarczy.

O ile tylko czas pozwoli, każdego dnia jedno Słowo, które łatwo zapamiętać i łatwo rozważać przez cały dzień... aby Go spotkać.

ks. Marcin Cytrycki

fot. Wikipedia.com

Drzwi

Czytaj więcej...Piątek 15 tygodnia zwykłego

Baranek będzie bez skazy, samiec, jednoroczny; (…) Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej od człowieka aż do bydła i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu. Ja Pan. Krew będzie wam służyła na oznaczenie domów, w których będziecie przebywać. Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej, gdy będę karał ziemię egipską.

Za każdym razem gdy słucham opisu nocy paschalnej, bardzo mocno porusza mnie ta niesamowita moc krwi baranka. Ratuje ona od śmierci mieszkańców domów, których drzwi zostały nią oznaczone. Śmierć i spustoszenie nie ma do nich wstępu.

Jarzmo

Czytaj więcej...Czwartek 15 tygodnia zwykłego

Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie…

Jeśli zdajesz sobie sprawę z tego, czym jest jarzmo (rodzaj uprzęży zakładanej na bydło), to może dziwić, że Jezus proponuje wprzęgnięcie się w nie utrudzonym i obciążonym. Co to za odpoczynek, co za pokrzepienie – jeśli mam ciągnąć dalej życie jak wół na polu? Po co nakładać na siebie kolejne ciężary? Mało mam swoich?

Walka

Czytaj więcej...Wtorek 14 tygodnia zwykłego

Żyjemy w takiej kulturze, w której duży nacisk kładzie się na walkę z przejawami nienawiści (prawdziwymi, ale także wyimaginowanymi). Dla wielu środowisk jest to wręcz obsesja, która prowadzi do tego, że pełni nienawiści walczą z nienawiścią. Może niektórych czasem nachodzi refleksja, że właściwie do niczego to nie prowadzi, że nic dobrego się z tego nie rodzi, a nienawiść, zamiast pokoju, rodzi jeszcze większą nienawiść. Tymczasem św. Paweł pisze wyraźnie: Zło dobrem zwyciężaj

Sandały

Czytaj więcej...Środa 15 tygodnia zwykłego

Zdejmij sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą.

Przy rozbudowie opolskiej elektrowni, jakiś czas temu pracowała spora grupa Indyjczyków. Specjalnie używam tej nazwy zamiast określenia „Hindusów”, gdyż oni sami – jako chrześcijanie, z jedynej chrześcijańskiej prowincji Indii, nie chcieli być kojarzeni z hinduizmem. Ponieważ grupa była dosyć spora, a kolor skóry odmienny, łatwo było tych mężczyzn zauważyć w różnych zakątkach Opola. 

Umiar

Czytaj więcej...Święto św. Benedykta, Patrona Europy

Gdy przed wiekami Benedykt pisał Regułę życia dla swoich mnichów, pewnie nawet nie przypuszczał, jak wielki wpływ będzie ona miała na codzienne życie całego kontynentu. W czasie gdy kultura Cesarstwa Rzymskiego chyli się ku upadkowi, gdy trwa wędrówka ludów, gdy wszystko, co do tej pory było jasne i klarowne traci znaczenie, Benedykt pisze Regułę odznaczającą się przede wszystkim umiarem i roztropnością. Wprowadza ona w życie człowieka ład, porządek, a wraz z nimi pokój. Dlatego zawołaniem Zakonu Benedyktynów jest „Ordo et Pax”.

Docenić

Czytaj więcej...Wtorek 15 tygodnia zwykłego

Mamy duży problem z określeniem właściwej wartości tego, co się dzieje w naszym życiu. Z powodu różnych „filtrów”, które nakładamy na nasze serca, jednych rzeczy przeceniamy, wyolbrzymiając ich wartość i znaczenie, a innych nie doceniamy, uważając je za zbyt błahe i nie znaczące.

Stracić

Czytaj więcej...13 Niedziela Zwykła A

Jakieś pięć lat temu zauważyłem u siebie niepokojące objawy. 1) Wskazówka na wadze coraz bardziej zbliżała się do wyniku trzycyfrowego 2) Co chwilę musiałem kupować szersze w pasie spodnie i w kołnierzyku koszule kapłańskie. 3) Nieumiejętne przykucnięcie, żeby zawiązać buty, prowadziło do lekkiego przyduszenia 4) Studenci co jakiś czas sugerowali, że ksiądz to chyba za dużo Coli pije.