Wielki Post 2017

Ślepiec

b_250_250_16777215_00_images_Plakaty_2017_JednoSlowo_Marzec_16_03_17.jpgCzwartek II tygodnia Wielkiego Postu

Tak się składa, że tegoroczne orędzie na Wielki Post Papież Franciszek oparł właśnie na czytanej dziś w liturgii przypowieści o bogaczu i Łazarzu. Chciałbym więc, korzystając ze słów papieża, zwrócić uwagę na jeden wątek, który wydaje się sugerować również pierwsze czytanie.

I czytanie Jeremiasz rozpoczyna słowami, które wskazują na pewien rodzaj ślepoty, która może opanować życie człowieka: „Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce” (Jr 17, 5). Kiedy wzrok naszej duszy i serca, skupi się wyłącznie na samym sobie, tracimy z oczu Boga. Zamykamy się także na drugiego człowieka.

Bogacz z dzisiejszej Ewangelii był tak skupiony na swoim bogactwie, że poza nim nic już nie był w stanie zobaczyć. Tracąc z oczu perspektywę Boga i drugiego człowieka, traci również samego siebie – Pan Jezus nazywa go jedynie bogaczem, jest bezimienny. Swoją tożsamość buduje i określa tym, co posiada, a nie to, kim jest. Purpura i bisior, symbolizujące w tamtej kulturze władzę i bóstwo, wskazują na pragnienie postawienia siebie w miejsce Boga.

Dopiero doświadczenie śmierci i otchłani otwiera oczy bogacza, dopiero wtedy „podniósł oczy” by zauważyć, że istniał taki ktoś jak Łazarz, że są jeszcze jego bracia…

Jeśli jesteśmy zbyt skupieni na sobie, to jednym z narzędzi, które pomaga nam otworzyć oczy na innych może być doświadczenie naszej słabości, doświadczenie krzyża, tego, że nie jesteśmy wszechmocni. Wyrzeczenia wielkopostne mają pomóc nam umrzeć. Czasem to jest jedyny sposób na to, żeby otwarły się nasze oczy (i serca) na Boga i na innych.

foto: adam121@fotolia.pl

primi sui motori con e-max