Adwent 2017

Krzaki

b_250_250_16777215_00_images_Plakaty_2017_JednoSlowo_Grudzien_8_12_2017.jpgUroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

Jeśli ktoś śledził uważnie liturgię Słowa, która od wieków towarzyszy chrześcijanom w przeżywaniu czasu adwentu, to z pewnością zauważył, że jest w niej nieustanne wezwanie do działania, do poszukiwania Boga, do wychodzenia Mu naprzeciw. Adwent to nie siedzenie z założonymi rękami, ale bardzo konkretny wysiłek usuwania tego wszystkiego, co przeszkadza mi spotkać Boga na ścieżkach mojego życia. Już niedługo usłyszymy prostujcie ścieżki dla Pana!

Ale dzisiejsza Liturgia pokazuje nam, że tak naprawdę to nie my szukamy Boga, ale to Bóg szuka nas. Pierwsze słowa, które wypowiada dziś Bóg w Słowie Bożym, to wołanie Ojca, który szuka zagubionego syna: Adamie, gdzie jesteś!

My jesteśmy tymi, którzy uciekają przed przechodzącym Bogiem w krzaki, bo zdają sobie sprawę z tego, że są po prostu nadzy, że zepsuli wszystko, co tylko mogli zepsuć: relację z sobą (jestem nagi), relację z Bogiem i z innymi (niewiasta, którą postawiłeś przy mnie…). I jeszcze do tego, jest w tych słowach Adama jakaś sugestia, że to Bóg jest temu wszystkiemu winien…

Jesteś przez Boga poszukiwany. Nie listem gończym, na podstawie którego Bóg chce Cię schwytać, osądzić i stracić. Bóg poszukuje Cię, by Cię od tego wszystkiego ocalić.

Całe to nasze adwentowe działanie, polega na tym by wyleźć z tych krzaków naszych powiązań, grzechów, nałogów i na nowo spotkać się z Bogiem, który do nas przychodzi.

Maryja Niepokalana pokazuje nam, że Bóg naprawdę chce mieć każdego z nas przed sobą, świętymi i nieskalanymi. 

primi sui motori con e-max