Sobota 19 tygodnia zwykłego

Zanurzeni w codzienności, która zwykle bardzo mało chce mieć wspólnego z Bogiem i Jego prawami, nieustannie właściwie stajemy przed koniecznością odpowiadania na pytanie, które Jozue stawia dziś narodowi wybranemu: Komu tak naprawdę chcesz służyć? Tym wszystkim bożkom, które podsuwa Ci świat, czy też Bogu jedynemu?

Najczęściej lawirujemy każdego dnia, próbując się odnaleźć w tej sytuacji. Wybieramy to, co dla nas wygodne, co nam pasuje. Odsuwamy, albo przymykamy oko na sprawy, które jakoś nas uwierają, są w kontrze do naszych życiowych postaw i decyzji.

Rzadko kiedy potrafimy z dziecięcą prostotą jak stary Jozue odpowiedzieć jasno i szczerze: Ja i mój dom (wszystko kim jestem, co posiadam) chcemy służyć Panu.

Pan Jezus stawia nam dziecko za wzór właśnie takiej prostoty w powierzeniu swojego życia Bogu. To, że mamy dziś przed oczami dziecko i starca pokazuje nam, że ta fundamentalna decyzja dotyczy każdego – niezależnie o tego, ile mamy lat i kim jesteśmy.  

Prośmy dziś o odwagę i prostotę oddania swojego życia Bogu.