Janowi Pawłowi II Wielkiemu

Matko, Ojczyzno, Polsko
Zrodziłaś, wydałaś światu
Wielkiego Papieża Polaka
Boża wola była taka.


Z Krakowa do Rzymu wyruszył,
by stoczyć w świecie za wiarę bój.
Maryjo Matko
Totus Tuus cały Twój.

Swoją barkę zostawił nad Wisłą
Do Piotrowej łodzi,
do steru wyciągnął dłoń.
Wypłynął na burzliwą świata toń.

Pielgrzymem Pokoju był
Dla całego świata,
Nie obca mu była
Uboga, murzyńska chata.

I przyszło zło, trzynastego maja
Przyniosło ból i cierpienie,
Które Jan Paweł II
Ofiarował za świata zbawienie.

Nie lękajcie się,
Wołał do młodzieży całego świata.
Otwórzcie drzwi Chrystusowi
On serca Wasze odnowi.

I nadszedł dzień i godzina,
Że w smutku i żalu
Opłakuje Go,
Każda polska rodzina.

Mam ciągle przed oczyma
Ewangeliarz, leżący na trumnie,
Z którego wiatr Ewangelię
Przewracając karty,
Czytał dumnie.

Zamknęła się księga
Na oczach całego świata.
Nie ma już wśród nas
Wielkiego Papieża, Apostoła i brata.

Jednak w sercach naszych
Pozostał na zawsze kochany
O swoją Ojczyznę zatroskany.

Teraz kiedy stoisz
Janie Pawle Wielki
Przed Boga tronem
Bądź dla nas i Polski Patronem.

Mirella Dopart
 

primi sui motori con e-max